Tak naprawdę to są dwa etapy, etap renderingu i postprocessingu czyli obróbki danego ujęcia. Sam rendering w zasadzie jest to już czas przeliczania przez komputer wszystkich naszych wcześniejszych ustawień. Biorąc naszą geometrię obiektu, tekstury i materiały, przy naszym ujęciu i oświetleniu przetwarza to na nasze ujęcie (render). Przy bardzo skomplikowanych obiektach czy też wizualizacjach wnętrz, czas ten może osiągać nawet kilka godzin na dobrym specjalistycznym komputerze. Dlatego tak ważna jest optymalizacja wcześniejszych kroków by nasza praca była bardziej wydajna. Ostateczny render poddajemy obróbce w programach graficznych tak jak przy obróbce zdjęć. Ponieważ render z programu graficznego często jest zbyt perfekcyjny i wygląda sztucznie, trzeba dodać mu „duszy” i bardziej emocjonalnego przekazu. Postprocessing jest tym ostatnim szlifem, który nadaje unikatowość i bardziej „ludzki” charakter ujęciom.